Projects by Tost #1 - Jesiennie!

Cześć!
Przepraszam, że post we wtorek, nie w poniedziałek i nie o tej tematyce, o której powinnam, ale... Ehh...
Poniedziałek: Niby nic. Wracałam normalnie, byłam w domu wpół do czwartej, czyli wcześnie. Pierwsze co zrobiłam, to zjadłam xDD. Później weszłam na komputer i próbowałam coś sklecić (tzn. jedną trzecią tego posta i prawie cały na mojego bloga), ale o 17:00 leciał mój ukochany, ulubiony, najlepszy i najpiękniejszy, najbardziej wzruszający z najpiękniejszymi aktorami na świecie serial "Burza" na TV4 (tsa, meksykańska telenowela). Potem jakoś się nie mogłam zebrać. Musiałam odrobić lekcje. Chciałam napisać zaległą rozprawkę na polski, ale nie miałam potrzebnej kartki z danymi, bo zgubiłam. W rezultacie przesiedziałam nad zadaniem z polskiego półtorej godziny (logiczny rozbiór zdań pojedynczych), nic nie robiąc, no cała ja.
Wtorek: Ze szkoły wychodziliśmy po ośmiu, pisałam kuratoryjny konkurs z polskiego, cholernie bardzo trudny. Nie zdążyłam zrobić kilku zadań. Później pojechałam prosto do mojej przyjaciółki aby ćwiczyć piosenkę na gitarze, którą mamy przygotować na Dzień Niepodległości. Wróciłam krótko przed dziewiętnastą, zjadłam coś na szybko i odrobiłam lekcje, a potem zasiadłam przed komputerem, bo mi zaufaliście!!! XD
Tak, tak. Powinna być Artbookowa seria, ale przemyślałam sprawę i hmmm... Czy wydaje się wam ona ciekawa? Od was zależy czy będę ją robić, bo notki robię przecież nie dla siebie! :) Jeśli nie, to mam "na zastępstwo" coś innego... B) Sorki, że tak mieszam wam w głowach. Przejdźmy do posta.

Zmieniłam trochę sposób pisania tego typu postów. Jeśli chcecie zobaczyć, jak to było wcześniej odnoszę was do mojego posta próbnego. Porównywałam tam dwa looki - ze szkicownika i z msp. Tym razem zrobię to troszkę inaczej, czyli najpierw ocenię jeden look a potem drugi oddzielnie z racji tego, że teraz podaję wam jeden projekt a nie trzy, jak to wtedy było. Zaczynajmy!

Skład: Jest to look na jesień, więc przede wszystkim musi być ciepły i praktyczny! Myślę, że tę zasadę tutaj spełniłam - ciepły płaszczyk i zawadiacko nałożona czapeczka doskonale się dopełniają i sprawiają wrażenie ciepła i wygody. Apaszka pod szyję uzupełnia pustkę w tamtym miejscu i ogrzewa ją, żebyśmy nie przeziębili gardełka xD. Pasek przy płaszczu (który miał być odrobinę inny) również fajnie tutaj pasuje. Nic dodać, nic ująć. Look na jesień i tyle. 10/10

Kolorystyka: Eh. Tutaj będzie gorzej. Kolor jasnobrązowej kredki jest taki, ee... Za przeproszeniem... Sraczkowaty. No cóż, trudno. Zgubiłam brązowe kredki z innej firmy xDDD. Ten drugi jest spoko. Nie jestem przekonana co do czarnych dodatków, no ale koniecznie chciałam czarne buty xD. Kolor włosów wyszedł ładnie.
Chyba. 6/10

Staranność wykonania: Myślę, że wykonanie pozostawia wiele do życzenia. Czapka to po prostu zwykły półokrąg (czy jak to tam się nazywa) a płaszczyk miał być inny. Jedyne z czego jestem zadowolona (jak zawsze z tej części projektu) to buty. Tak, niewątpliwie to właśnie one najlepiej mi wychodzą. Cień jest spoko. Twarz i makijaż też ładne i dobrane pod kolor płaszcza i czapki + czarna kredka, nie ma się czego przyczepić. 8/10, bo mogło być lepiej.

Dobra, teraz robimy looka na msp!

Włosy: Myślę, że są dobrane idealnie! Mają grzywkę, tsa. Nie widać, trudno. Ale najważniejsze, że odzwierciedlają oryginał. A to się liczy. 5/5
Płaszcz (uznajmy to na zasadzie sukienki): No niestety, nie było nic bardziej trafnego. Z przykrością muszę przyznać, że jeśli chodzi o płaszcze to zasób sklepiku msp jest bardzo mały. No ale niech będzie. 15/20 może być (spodni nie dodałam, bo nachodził na buty ;-;).
Buty: Nie będę się tutaj nad nimi rozwodzić, bo od początku, gdy projektowałam ten strój to wiedziałam, że przy przenoszeniu go na msp wybiorę te buty. Pasują jak żadne inne. 5/5
Dodatki: Czapka jest idealna! Szkoda, że nie da się zmienić koloru tego głupiego wzorku. No ale niechaj będzie. Więcej zastrzeżeń mam co do chusty. Tamta w projekcie była taka... Bardziej zaokrąglona (?). Nie było jednak nic lepszego. Uważam, że dodatki zasługują na ocenę 7/10.



Look otrzymał takową ilość punktów: 56/70. Nie jest zły, ale idealny też nie jest ;) A wy? Co myślicie o tym projekcie? I czy podoba wam się Artbookowa seria, czy może wolelibyście coś innego?

Pomińmy, że w tym logo jest mały błąd, a leniwa Julia nie chciała już tego poprawiać, bo jej się nie chciało.