Witam, jestem redaktorką tego bloga.

 Cześć! Na dobry początek wypadałoby się przedstawić. Zwą mnie Karolina, mam rocznikowo 15 lat i od 2,5 roku gram na MovieStarPlanet.
 Na początku roku szkolnego postanowiłam dać sobie spokój z prowadzeniem konta i innymi rzeczami związanymi z nim. Jednakże, do głowy wpadł mi niesamowity pomysł, którego zrealizowanie wymaga mojej obecności w grze. Nie, nie uchylę rąbka tajemnicy.
 Naprawdę, nie wiem jak mogę to wszystko zacząć. Miałam nie wracać, a wróciłam. Odnowiona, zmotywowana (jeju, Karola, od kiedy jesteś taka pewna siebie?) i gotowa do działania. Pełna energii i zapału.
 Jestem redaktorką tego bloga. Jego częścią. Jego elementem. Zdaję sobie z tego sprawę, dlatego od teraz (jeżeli czas i moja obecna sytuacja na to pozwoli) będę starać się tworzyć nową historię. Odkopać ruiny i postawić odnowiony budynek. Pełen radości i spokoju. Chcę byście czuli się tutaj jak najlepiej!
 Co jeszcze? Cudotwórcom nie jestem. Pewnie po opublikowaniu tego posta zostanę zhejtowana i skarcona. Za co? Pewnie za to, że próbuję zastąpić Abieskę. Wspomniałam o tworzeniu historii. Postawa godna administratora. A ja co? Przejmę od razu pałeczkę i zajmę się blogiem Abieski bez Abieski? A powiem Wam, że tak.
 Tak w ogóle to ktoś jeszcze pamięta o tej dziewczynie? Odeszła wieki temu. Zostawiając wszystko Kathey i innym redaktorom, którzy stają na rzęsach, by odbudować dawną chwałę bloga! Czy tak powinna postępować twórczyni tej strony?! Nie! Za kogo ona się ma? Powiedziała, że dalej będzie dbać o rozwój witryny, mimo swojego odejścia z MSP. Co zrobiła? Jakieś marne tła i rysunki, którymi nacieszyć się mogli tylko nieliczni. Czy to jest fair?
 Nie uważacie, że należy ją kompletnie wykluczyć? Jaki jest sens istnienia bloga Abieski bez Abieski? Niech Kathey odbierze jej uprawnienia administratora i zmieni nazwę bloga! Na przykład na kathey-wariatka-i-msp.blogspot.com. Jak dla mnie w dechę!
 Pozbądźmy się Abieski! Czy ktoś z Was w ogóle o niej pamięta? Sama zajmowała się blogiem przez około rok. Potem przyjęła pierwszych redaktorów. Nie była sama. Dlaczego nie możemy jej potraktować tak jak innych, dawnych twórców, którzy skończyli z publikowaniem wpisów? Nie możemy jej wyrzucić, bo co? Bo dała początek temu blogowi? W takim razie powinna z nim zostać do końca!  Czy jej postępowanie jest fair?!
 Powiem Wam coś w tajemnicy. Właśnie sama siebie shejciłam. Dlaczego? Jestem redaktorką tego bloga. Jego częścią. Jego elementem.  JESTEM JEGO TWÓRCZYNIĄ!

 Jestem Karolina Nowak (żadna tajemnica, bo już kiedyś o tym wspominałam. Nieraz też pojawiały się wzmianki o moim nazwisku w komentarzach). Mam rocznikowo 15 lat. Na MSP gram od lipca 2012 roku. W tej grze noszą nazwę Abieska. Skąd taki pomysł na nick? Powiedzmy, że kolor niebieski maczał w tym palce (albo pędzle). Interesuje się reżyserią. To właśnie dlatego MovieStarPlanet dzięki swoim możliwościom stało się moją ulubioną grą przeglądarkową. Wróciłam, by wypuścić parę produkcji filmowych oraz zapełnić pustki na blogu. Cieszycie się? Pewnie nie. Odeszłam w zapomnienie. Stałam się takim jakby weteranem. 

 Dzisiaj dość mocno (dobra, lekko) siebie shejciłam. Naprawdę, mam sobie za złe przez to, co uczyniłam. Nie zdziwiłabym się gdyby większość z Was miała takie okropne zdanie na mój temat. Blog się rozpada. Tak w ogóle to kiedy zaczął się rozpadać? Wtedy gdy odeszłam? Nie mam pojęcia. Może ktoś przytoczy mi datę?

 Dobra, jest 3 w nocy, a ja piszę post na bloga. Skończyły mi się ferie (łódzkie nie pozdrawia) i czekają na mnie testy, kartkówki i pytania. Ogólnie - wracamy do szkoły! O niczym więcej nie marzę, jak o solidnym ochrzanie od nauczycieli, którzy sprawdzali moje testy semestralne!

 Dobranoc. Wszystkiego najlepszego z okazji Dnia Singla! Bez odbioru. Byeee... :*