A jeszcze żeby tego było mało, zerwałam kontakt z moim przyjacielem. Powiem tylko tyle, że chodzi o Daniela. Jeżeli chcecie bliżej przyjrzeć się zaistniałej sytuacji, to zapraszam tutaj.
Ok, skończę biadolić. Przejdźmy do wpisu. Dzisiejszy temat to:
JAK TO KIEDYŚ BYŁO?
Jeżeli przeczytaliście kiedyś moją biografię lub obserwujecie nasz blog od jakiś 2 lat, to pewnie wiecie, że na MSP gram od 1 kwietnia 2011 roku. Podczas tej całej przygody byłam w posiadaniu 3 kont. Jednym steruję do dziś.
Dzisiejszy post chciałabym poświęcić moich poprzednim "wcieleniom" oraz pośmiać się z mojej głupoty oraz braku doświadczenia. W pierwszym odcinku Featuring MSP wspomniałam o tym, że pamiętam, jak wyglądały moje postacie na samym początku gry. Niestety MSP usunęło niektóre ubrania z kreatora moviestar, dlaczego dzisiaj skupię się na twarzach...
...czyli na najgorszej części.
Poza modowym zerem, byłam też wielkim nieogarem jeśli chodzi o twarze moviestar...
Tego samego dnia, gdy moje konto zostało skradzione i usunięte, stworzyłam kolejną moviestar, którą nazwałam Roberta. Kto by się tego spodziewał?!
Powiem szczerze - wielki postęp! Wreszcie pobawiłam się kolorami. Przestałam korzystać z domyślnych barw i puściłam wodzę fantazji! ^^ Mimo wszystko i tak byłam modowym zerem, ale szczegół...
W dalszej części gry zaczęłam stawiać na dość mroczny wygląd. Biała skóra, blade usta, czarne oczy, ciemne ciuchy... Tak jakoś spodobał mi się ten styl.
Po zdobyciu 12 levela skończyłam grać. MSP zaczęło mnie już trochę nudzić. Nie miałam po co tam zostawać. Noo i... odeszłam.
Konto obecnie jest w posiadaniu samby4546.
Na początku lipca 2012 roku podczas przebywania u mojej przyjaciółki, za jej namową stworzyłam nowe konto. Nie chciałam korzystać już z nazwy Roberta. Postawiłam na coś bardziej oryginalnego i nieschematycznego. Tak powstała Abieska.
Hmmm... postęp czy cofnięcie się w rozwoju? Sama nie wiem. Początek nie najgorszy, ale w dalszej części gry trzymałam się tylko jednego koloru. Niebieskiego, tyle że różnych odmian. Obecnie to wszystko wygląda inaczej. ZUPEŁNIE INACZEJ!
Mam nadzieję, że Was nie zanudziłam i wybaczycie mi tę małą przerwę. Mam dość sporo nauki. Idę uczyć się biologii, byee... :*
Dzisiejszy post chciałabym poświęcić moich poprzednim "wcieleniom" oraz pośmiać się z mojej głupoty oraz braku doświadczenia. W pierwszym odcinku Featuring MSP wspomniałam o tym, że pamiętam, jak wyglądały moje postacie na samym początku gry. Niestety MSP usunęło niektóre ubrania z kreatora moviestar, dlaczego dzisiaj skupię się na twarzach...
...czyli na najgorszej części.
Poza modowym zerem, byłam też wielkim nieogarem jeśli chodzi o twarze moviestar...
Emm... nie mam pojęcia jak to skomentować.
1 kwietnia 2011 roku (miałam 10 lat, hehe) stworzyłam konto o nicku Roberta. Skąd ten pomysł? Moja przyjaciółka z reala była fanką pewnego meksykańskiego (?) serialu, gdzie jedną z głównych ról odgrywała Dulce Maria. Piosenkarka grała uczennicę liceum - Robertę Pardo. Bardzo spodobało mi się imię bohaterki telenoweli, więc... wykorzystałam je.
Co do mojej historii: przestałam korzystać z tego konta, gdy wbiłam 8 level. Zostałam oszukana przez moją znajomą z MSP. Ukradła mi konto, a administracja potem je usunęło. Wiele nie osiągnęłam. Stworzyłam parę filmów. Najbardziej zadowolona byłam z serii "Rodzina Black", która bazowała na pewnym serialu z The Sims 2. Fabuł prosta, ale całokształt przyniósł mi dość sporo zysków.
Tego samego dnia, gdy moje konto zostało skradzione i usunięte, stworzyłam kolejną moviestar, którą nazwałam Roberta. Kto by się tego spodziewał?!
Powiem szczerze - wielki postęp! Wreszcie pobawiłam się kolorami. Przestałam korzystać z domyślnych barw i puściłam wodzę fantazji! ^^ Mimo wszystko i tak byłam modowym zerem, ale szczegół...
W dalszej części gry zaczęłam stawiać na dość mroczny wygląd. Biała skóra, blade usta, czarne oczy, ciemne ciuchy... Tak jakoś spodobał mi się ten styl.
Po zdobyciu 12 levela skończyłam grać. MSP zaczęło mnie już trochę nudzić. Nie miałam po co tam zostawać. Noo i... odeszłam.
Konto obecnie jest w posiadaniu samby4546.
Na początku lipca 2012 roku podczas przebywania u mojej przyjaciółki, za jej namową stworzyłam nowe konto. Nie chciałam korzystać już z nazwy Roberta. Postawiłam na coś bardziej oryginalnego i nieschematycznego. Tak powstała Abieska.
Hmmm... postęp czy cofnięcie się w rozwoju? Sama nie wiem. Początek nie najgorszy, ale w dalszej części gry trzymałam się tylko jednego koloru. Niebieskiego, tyle że różnych odmian. Obecnie to wszystko wygląda inaczej. ZUPEŁNIE INACZEJ!
Mam nadzieję, że Was nie zanudziłam i wybaczycie mi tę małą przerwę. Mam dość sporo nauki. Idę uczyć się biologii, byee... :*
:)
OdpowiedzUsuń~ Tyna
Dobra, więc na początku - ABIESKA NAPISAŁA,ŁIIIII!!!!1111
UsuńLubię Twoje posty ♥
Też mam dużo #testów :'c
Wg mnie najładniejsza jest ostatnia twarz.
c:
~ Tyna
Jak dla mnie ostatnia najładniejsza twarz,także krok do przodu. :)
OdpowiedzUsuń~Nataliaa =)
Bardzo zmieniłaś się od początku gry. (:
OdpowiedzUsuńOstatnia twarz wyszła chyba najlepiej.
~monia(000)
/PatQa