Wywiad z Independent Girl

W Y W I A D 

Z Independent Girl

Twój filmik stworzony na konkurs bardzo mi się spodobał. Jak na ten pomysł wpadłaś? Taki był Twój zamysł od początku, czy dopiero potem postanowiłaś coś takiego zrobić?

Najpierw myślałam, żeby zrobić takie zestawienie - początkowa simka i simka po mojej przeróbce. Potem, żeby upamiętnić każdą osobną zmianę i to opisać, właśnie wtedy wpadłam na pomysł, żeby zrobić to w formie filmu. Szybko mi się to spodobało, bo film robiło się przyjemnie i łatwo.

Zdradzisz jakiego programu użyłaś?

Nie wiem, czy jest się czym chwalić... Movie Maker XD

Zauważyłam, że sporo rysujesz. Na msp wrzucasz swoje prace. Od kiedy się tym interesujesz?

Rysować zaczęłam dzięki dawnej przyjaciółce, która teraz chodziła do gimnazjum plastycznego. Było to jeszcze w podstawówce, bodajże piąta lub szósta klasa. To właśnie ona pokazała mi szkicowniki Top Model, od których wszystko się zaczęło. Jakiś czas później i ja kupiłam taki szkicownik i w wolnych chwilach rysowałam, jednak nie były to zbyt dobre prace. Poprawiłam się pod koniec 2014 roku, kiedy zaczęłam interesować się rysunkiem jeszcze bardziej. Zapewne do dziś rysowałabym tylko jakieś bazgroły, gdyby nie blog Ilojleen, która jeszcze bardziej zmotywowała mnie do bycia lepszym. Teraz rozwijam się głównie w stronę fotorealizmu, jednak od czasu do czasu sięgam jeszcze po szkicownik i projektuję stylizacje.

A korzystałaś może kiedyś z tutoriali, które można znaleźć na YouTubie?

Nie, wszystko, co potrafię narysować zawdzięczam Ilojleen oraz oficjalnemu blogowi szkicowników Top Model. No, i oczywiście własnemu samozaparciu... : D

Wiem, że zajmowałaś się blogowaniem. Skonczyłaś z tym całkowicie?

Co prawda mam jeszcze bloga o życiu, ale od pewnego czasu nic już tam nie wrzucam. Próbowałam do tego wrócić, ale brakuje mi systematyczności, poza tym ostatnio skupiam się na pisaniu na Wattpada oraz rysowaniu, oczywiście. Być może jeszcze wrócę do tamtego bloga, ale chyba chęć do blogowania się we mnie wypaliła, kosztem pisania i rysowania. Od jakiegoś czasu to właśnie te dwie rzeczy przynoszą mi większą radość i satysfakcję, dlatego postanowiłam się skupić właśnie na nich.

Piszesz na Wattpadzie? Sądzę, że jest tam wiele utalentowanych ludzi i  książki stamtąd bywają lepsze od tych, które są w bibliotekach. Bardziej odpowiada mi czytanie czegoś od mniej doświadczonych osób. Tak jakoś. Mogłabyś podać swoją nazwę?

Uważam, że niektóre książki stamtąd są naprawdę świetne i niczym nie ustępują książkom z biblioteki, na przykład prace użytkowniczek yenneferslut czy neverwinternight. Sama próbuję swoich sił pod nickiem Yorunn.

Chciałbyś pójść w tym kierunku?

Jasne, pisanie jest świetnym zajęciem, ale obawiam się, że samo nie wystarczy. Mogę traktować je bardziej hobbystycznie, ale nie nastawiam się na życie z książek i bycie wielkim autorem, jak Agatha Christie lub J.K. Rowling.

Co lubisz robić na MSP, i czy w ogóle wchodzisz tam z jakiegoś konkretnego powodu?

Już był czas, kiedy praktycznie w ogóle tam nie zaglądałam, ale teraz, w wakacje, znowu to wróciło. Na moim głównym koncie raczej już nic nie robię, ale z jakiś tydzień temu otrzymałam nowe konto o nicku Hiril (notabene: dzięki wygraniu konkursu na opowiadanie) i robię na nim filmy. Pierwszy można już ujrzeć w top, z czego jestem dumna! ^ ^ Ogólnie na msp najbardziej lubię robić looki, dopasowywanie ubrań i kolorystyki jest miłym zajęciem, choć na głównym koncie raczej dobieram ubrania kierując się nową na msp, czyli ubieraniem się jak w prawdziwym życiu. Oprócz tego lubię robić filmy, ale zawsze strasznie dołowałam się tym, że nikt nie chce ich oglądać, więc nie robiłam tego często.

Dawno nie zaglądałam w top filmy, ale z pewnością potem obejrzę. O czym jest?

O bogatym, rozpuszczonym chłopaku, który niespodziewanie ma wypadek i umiera, po czym otrzymuje nowe życie, ale przez błąd, który wynikł podczas procesu reinkarnacji, nie wszystko poszło dobrze...

Brzmi interesująco. To wszystko z pytań. Dziękuję za wywiad.

Ja również dziękuję ^ ^ 

__________

Z powodu, że jestem na telefonie, wyjątkowo wrzucam logo, które dostałam na konkurs od Capusi.

/ L A A R I E