Something, I'm reached - Look

Heii!
Dzisiaj jest ostatni post przed moim wyjazdem. Będzie tak genialnie. <3
Już wszystko kupione, do tego 15 maja mam imieniny (Jest to 4 dzień zielonej szkoły), i będzie (Zresztą jak codziennie!) wielka impreza. Od rodziców mam dostać takie ekstra słuchawki, z mega mocnymi basami. Lubię na takich słuchać xD
Oby była pogoda.
Przedwczoraj zaś (Zaś, jak to brzmi) na chacie szaleliśmy, dostałam moda, i tym sposobem było trzech modów. O boże, co się tam dzieje... Nie wytłumaczę - To trzeba przeżyć, żeby wiedzieć. :3
Do tego wczoraj coś mi się stało z Windowsem, wyświetlił się BSoD <3 Wee, dawno tego nie widziałam po naprawie, ale technik powiedział że już więcej go nie będzie ;c Hehe, Krejzii. Jak nie wiecie co to BSoD (Blue screen of death, nic strasznego), to poczytajcie. Wyświetla się w takich miescach że szkoda gadać XDD (Miałam sytuację że jak leciałam do Londynu, BSoD wyświetlił się zamiast rozkładu, miło że na lotniskach używają Windowsa. Billowi Gatesowi byłoby miło.).
Dobra, koniec tych głupot, nie wiem czy lubicie wysłuchiwać moich wywodów (A ten BSoD miał taki cudny, niebieski oczojebny kolor... <3 Koniec wywodów na temat BSoD'a, bo Was zanudzę.), zresztą napiszcie w komach co o tym sądzicie.
Może tak... Przejdziemy do posta? XD
Mam jak zwykle looka, konkursowego (Konkurs jest genjalny.). Są dwie wersje - Za diamonds i nie za diamonds (Włosy). Buty z niego kupiła mi Weronika1468005, za co serdecznie dziękuję. Nazywa się Something I'm reached, czyli Coś, co osiągnęłam. Oto on (A właściwie one, obydwa):

Różnią się tylko włosami.

Obydwa są dla nie - Vip, oryginał jest z włosami za diaxy. Druga opcja została stworzona na potrzeby bloga. Spodnie są z DS, ja użyłam w tym looku tych ze sklepu przez co ceny na screenach są droższe.

Cena looka DMD: 1 Dmd, 1300 sc

Cena looka Bez DMD: 1900 sc - Trochę drogo ale warto.

Składy:

Ceny są za wysokie, te prawidłowe podałam wyżej.
W oryginale użyłam połączenia niebiesko - różowej mieszanki kolorów, bo takowe kojarzą mi się z wiosną (niebieskie niebo i różowe kwiaty.). Ale przy innych wersjach poprostu dawałam to, co mi się spodobało xD

 I Wersja Kolorystyczna

(Nowy sposób prezentowania, bardziej przejrzysty)
Ta mi wyszła. Różówo - Biała, dziewczęca ale zarazem z lekka zadziorna. Cóż - Wiosenna.

Paleta do tej wersji:

II Wersja Kolorystyczna

Tutaj raczej liściowa (XD) wersja. Ładna, ciekawa i tak dalej.
Nie aż taka wiosenna jak poprzednie, aczkolwiek kwiaty wykluczają możliwość, że to zimowy look. :3

Paleta do tej wersji:

III Wersja Kolorystyczna

Podobna do poprzedniej, jedynie zielony jest z lekka ciemniejszy.
Bardziej przypomina mi las iglasty :P


Paleta do tej wersji:











Została mi tylko sesja zdjęciowa. Oto ona:

Ta bluzka jest świetna :3

Nie ma błędów. Palety do oryginału nie podałam, ale muszę się jeszcze spakować. Poza tym jestem zmęczona :x

Mam jeszcze jedną prośbę.

Kupujecie moje looki - Bardzo, bardzo się cieszę że się Wam podobają, ale proszę, nie zgłaszajcie ich do jakichkolwiek konkursów. Skąd mi się to wzięło?

Dzisiaj rano przeglądałam sobie różne blogi, i tu mnie spotkała niemiła niespodzianka - na blogu Patrici45 w programie podobnym do tego, który robi LanaQ (Pozdrawiam <3), jedna dziewczyna zgłosiła Mojego looka, tego pt. "Suprise, I'm Unnormal". Za moją pracę odebrała laury, czy to nie z lekka nie sprawiedliwe? Nie rób tego więcej, proszę, bo będę musiała zrobić coś, czego nikt (Nawet ja) nie chce.

To cóż, pozostało mi powiedzieć tylko...

Do następnego posta!