Odchodzę? + czyszczenie sklepów - nowe unikaty

Hej!
Trudno jest mi się zmobilizować do napisania tego posta. W zasadzie OK, OK. Wiem, że pisałam to już kilka razy i jestem jakaś totalnie durna i żenująca, gdy to robię, ale straciłam chęć do blogowania. Tak, i teraz właśnie potwierdził się fakt, że mam tkz. słomiany zapał. W ogóle nie wiem nawet, czy ktokolwiek nadal czyta te moje wypociny. Może piszę tylko dla siebie? Dla swojego dobra i fejmu? Uwierzcie mi, nie jestem zepsutą fejmiarą. Nie po to się męczyłam pisząc zgłoszenie i notkę do konkursu i "walcząc" o miejsce na podium w ankiecie, którą o mały głos przegrałabym jednym głosem gdyby nie "litość" Maliny.. Ustanowiłam też dzisiaj coś na temat MovieStarPlanet, a dokładniej coś, co tyczy się mojego grania w tą grę. I brzmi to tak: usuwam konto, kiedy wbiję 50 level. I to wcale nie jest tak, że chcę Was w ogóle wystraszyć i sprawić, żebyście pisali ,,Alka nie odchodź". Ja robię to dla swojego dobra. Wiecie - gimnazjum = coraz więcej nauki, obowiązków, mniej wolnego czasu. To nie jest takie proste jak każdemu się wydaje. Dlatego dam sobie 2 tygodnie, w ciągu których będę regularnie pisać posty na podjęcie decyzji o odejściu. Szczerze, chciałabym skończyć trochę jak Shavty - tak, żeby prawie wszyscy o mnie zapomnieli, żeby nikt już o mnie nie pisał..

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Druga część posta, będzie na temat unikatów, których wciąż na MSP przybywa. A do grona tych jakże rzadkich przedmiotów dołączyła niedawno... animacją ,,Patient In Cast". Co ciekawe, mam ją nawet w zbiorze swoich animek, i nie ukrywam, że nie widzę w niej nic złego ani brutalnego. Spójrzcie sami;

Znaczy tak generalnie rzecz biorąc niby są badaże, tfu - gips, prawdopodobnie złamna noga, ręka, kule czy jak tam się to pisze.. Ale w zasadzie nie widzę w tym nic złego. To trochę tak jak zakratkowane słowo "inwalida". Bo owszem, jest wiele różnych czynności brutalnych, które były kiedyś do zakupienia, ale to? To jest wręcz normalne w porównaniu nich.
Animacja znajdowałą się w kategorii "Aktorstwo & Taniec". A Wam jak się wydaje? Czy wycofanie jej jest faktycznie słuszne?

Kolejna sprawa - tym razem bardziej pozytywna; do sklepów powróciła ta dusicielka, jak ja to nazywam. Z tego co pamiętam - kiedyś była unikatowym ubraniem.

Jeżeli faktycznie mam w tej kwestii rację, a nie zdziwię się jeśli tak, to sprawa wygląda podobnie jak z bluzką "BOO!". Na koniec chciałabym też podziękować swojej przyjaciółce, Sainty za poinformowanie mnie jeśli chodzi o sprawę z animką.

Żeby jednak post nie wydawał się zbyt krótki, dodam dla Was piosenkę dnia. Wybrałam najnowszy singiel Lany Del Rey - High By The Beach. Teledysk jest na prawdę zawalisty. Chyba nawet najlepszy do tej pory oprócz Ride. Lana zestrzeliwuje w nim helikopter z paparazzi. Może nie za mądre, ale przynajmniej jest jakiś przekaz przez to wszystko. Poza tym jakoś strasznie utkiwł mi w pamięci jej strój - świetnie tutaj pasuje.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
'Princess Madelyn
/Kellow