1| Odwzorowywanie - flowers

[nowe przywitanie]

Cześć! Jeśli ktoś by nie wiedział, tutaj Zuza. Dużo osób zamiast przywitania robi takie obrazki, więc też spróbowałam. Myślę, że wyszło dość ładnie.

Od razu dziękuję wszystkim, że bardzo miło mnie na tym blogu przyjęliście! Bardzo się ciesze, bo jeszcze nigdy nie dostałam tyle komplementów i miłych słów. Choć teraz jest mi trochę niemiło, ponieważ zostałam wyrzucona z bloga, na którym tak jakby się ''wybiłam''. Była to duża część mojego blogowania. Na nim zaczęłam pisać lepiej, wiele się nauczyłam. Jednak gdy teraz przypominam sobie o tylu komplementach, od razu na sercu robi mi się cieplej. Dziękuję! ;**

Przechodząc do posta. Dziś będzie post z serii: Odwzorowywanie. Jeśli ktoś by nie pamiętał:

Seria polega na wybraniu z grafiki kilku zdjęć z jakiegoś tematu, np. kwiaty, owoce, koty i wiele wiele innych. Następnie stworzenie kilka stylizacji pasujących kolorystyką do zdjęć. 

Więc na dziś wybrałam takie zdjęcia:

Jeśli się nie mylę, jest to kwiat lotosu. Kojarzy mi się on z takim pływającym na wodzie, z resztą widziałam także takie zdjęcia. Dominują tu trzy kolory: biel, żółć i niebieski. W jednym miejscu widać też nutkę zieleni. Obrazek bardzo mi się spodobał, jestem ciekawa jak wyjdzie mi stylizacja.

Ten obrazek także bardzo mi się spodobał. Są to najprawdopodobniej biało-różowe róże. Nie wiem dokładnie, czy te róże u góry są białe czy różowe, przez efekt na zdjęcie, jednak wydaje mi się, że to jasny róż. Na zdjęciu jest ich dość dużo, za nimi można zauważyć zielone drzewo, krzew. Natomiast pod pąkami róż wystaje zielona łodyga.

Dodałam też krótkie opisy, aby było ciekawiej. Zdjęcia naprawdę mi się spodobały, więc miałam wątpliwości, które wybrać. W końcu zdecydowałam się na te zdjęcia. 

Stylizacje pewnie jak zwykle nie wyjdą, lecz warto spróbować. ;))

Strój numer 1:

To co wykorzystałam:

Ogólna cena to 2450 sc. Myślę, że nie jest to dużo, ponieważ spotkałam się z kompletami droższymi, jednak nie mogę powiedzieć, że jest to mało. Lubię dodatki, lecz tutaj wykorzystałam ich dość mało. Sama nie wiem czemu, ale chyba nie za dobrze wychodzi mi tworzenie kompletów. 

Moja moviestar wygląda tak:

Nie jest źle, jednak karnacja trochę nie pasuje. Wygląda dość dziewczęco. Pasuje mi do zdjęcia, choć nie jest idealnie. W sumie to jak na mnie wyszło nawet nieźle.

Włosy - wybrałam tutaj jasny blond. Taki lekko rozwalony kucyk jak najbardziej tu pasuje. Ogólnie zdjęcie kojarzyło mi się z wodą, wiosną/latem, więc kucyk wygląda jak po zamoczeniu go w wodzie. 

Bluzka/top - bardzo kojarzy mi się ona z plażą, wodą. Jak wiadomo, na plaży czy nad wodą zawsze jest gorącą, więc ubieramy jakieś lekkie, przewiewne bluzki. Właśnie ta bluzka tak mi się kojarzy.

Spódnica - muszę przyznać, że teraz gdy tak patrzę, trochę nie pasuje ona do stroju. Przypomina mi ona taką jedną spódnicę. Nie wiem jak ona się nazywa, ale na pewno nie pasuje tutaj. No trudno. Kolor pasuje, więc nie jest aż tak źle!

Buty - są to jakieś buty na koturnie, sandały. Kolory są podobne. Co by jeszcze powiedzieć? Mi tam pasują.

Dodatki - wybrałam tutaj kwiat, który przypominał mi ten na zdjęciu. Kolory także dopasowałam to kolorów tego na zdjęciu. Jak myślicie? Wyszedł? Płatki są zaokrąglone, czyli nie takie trójkątne jak na zdjęciu, ale oprócz tego wyszło.

Strój mam nadzieję, że wam się spodobał. Sama nie wiem jak go ocenić, więc dam 7/10 przez drobne szczegóły. Swoje opinie napiszcie w komentarzu.

Teraz przejdźmy do stylizacji nr 2. Wykorzystałam takie rzeczy:

Myślę, że jest ok. Ogólna suma to 2825 sc, więc muszę przyznać, że trochę drogo. Rzeczy bardzo mi się podobają, cieszę się, że takie znalazłam. Co do kompletu:

Naprawdę mi się spodobał. Nie wiem czy wyszedł lepiej niż poprzedni, sami oceńcie. Jest dziewczęcy, kolory w miarę pasują do zdjęcia.

Włosy - są one także w jasnym blondzie. Nie wiem, ale jakoś bardziej taki kolor mi tu pasował. Są długiej długości, mianowicie sięgają do pasa i niżej. 

Bluzka - miała ona stanowić te jaśniejsze róże, jednak chyba kolor jest za ciemny. Ma ona ozdobną falbankę. Pasuje ona do ubrania eleganckiego jak i letniego.

Spódnica - z kolei ta spódnica miała stanowić ciemniejsze róże. Jak widać, jest ona prześwitująca. Na pewno jest ona na letnie dni, ponieważ jest lekka i zwiewna.

Buty - nie umiałam dobrać butów. W końcu zdecydowałam się wybrać te, w tym samym kolorze co spódnica. Są to najzwyklejsze (a raczej nie XDD) obcasy.

Dodatki - jest to opaska z kilkoma różyczkami. Miała ona symbolizować właśnie róże, aby coś się kojarzyło z obrazkiem. Także tutaj dobrałam podobne kolory.

Cały strój oceniam 9/10. Piszcie w komentarzu własne opinie!

Tym akcentem kończę post, piszcie w komentarzach jak wam się spodobała nowa seria i wszystkie komplety. 

Pa pa! ;**