Cześć, kto jest tu, na blog'u? Kto chce się postarać i dobrze wykorzystać szansę od Florki?
Trisha, tak, dobrze zobaczyliście - ta sama pisząca obraźliwe komentarze pod postami innych redaktorek. Dużo wspanialszych osób, bo ja nie jestem godna nazywania się redaktorkom. Chcę najpierw wszystkich przeprosić i wytłumaczyć sytuację. Pierwszą osobą, którą najgorzej potraktowałam była Lovelin. Nie chcę tego ciągnąć, chcę, żebyście wiedzieli, że to inna osoba. Florkę i czytelników blog'a za to, że musieli czytać moje głupie komentarze. Jak również Lanche i osoby, którym zmieniłam posty. Wiem jak trudno jest napisać dobry post i co czuje się, gdy ktoś zniszczy naszą pracę, w którą włożyliśmy serce. Uwierzcie, jestem inną osobom, gdy zobaczyłam j. w. osoby cierpią, a przynajmniej czytelnicy i Lonely, to zrobiło mi się smutno. Nie mogłabym tak tego zostawić. Postaram się pisać posty, które będą się Wam podobać. Wiem także, że musi minąć sporo czasu, zanim niektórzy mi wybaczą.
^*^*^*^*^*^*^*^*^
Chcę zacząć wszystko od nowa. Tak naprawdę nazywam się Nikola. Nie żadna Sophie, czy też Anka. "Wierzcie, bądź nie wierzcie". Nie mam 16-nastu lat, czy 14-nastu. Większość osób pomyśli, że to nowy "wymysł Triszuni". Mam trzynaście lat, a w sumie od 17-tego marca. Urodziłam się w środę siedemnastego marca 2003-tego roku. Realnie jestem przez większość odrzucona i dlatego tak zachowuję się na internecie. Tak, kolejne dziecko neo, którego nikt nie lubi. Pamiętam ,gdy byłam młodsza strasznie chciałam mieć inne imię, jakiekolwiek, bo to było takie strasznie "zwyczajne". Oglądałam program "Ryzykanci" i przez niego chciałam mieć na imię Brian. Myślałam także o imieniu bardziej nietypowym typu "Żyraf", czy "Kwadrat". Po roku okazało się, że te imiona są męskie. Przeżyłam wtedy traume i kryzys osobowości. Zapragnęłam mieć na imię "Babrbie"/"Kwiryna". Po prostu zakochałam się w tych imionach. Potem moje marzenia zgasły i przestałam myśleć/zwracać uwagę na to jak kto się nazywa. Przecież to nie jego wina. Nie posiadam drugiego imienia, ale za tydzień to się zmieni. Dam sobie na drugie "Anais", a w wieku osiemnastu lat planuje przepisać je sobie na pierwsze imię. To jest w skrócie historia moich imion. Jestem marzycielką, nie należą do realistek, pesymistek, czy optymistek. Gdybym mogła całe życie spędziłabym na marzeniach. Potrafię przesiedzieć cały dzień wpatrując się w sufit
^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^
Grę zaczęłam dwa prawie trzy lata temu w wakacje. Konto założyła mi koleżanka i gram na nim do teraz. Gdy je zakładała, to obiecałyśmy sobie, że będziemy grały dopóki będziemy się przyjaźnić. Takie konto było znakiem naszej przyjaźni. Teraz w ogóle się do siebie nie odzywam przez spór na internecie. Tzn. zaczęłyśmy się lubić na internecie i skończymy w nim. Przez pierwsze kilka miesięcy robiłam tysiące filmów, nie umiałam pisać dobrych dialogów, lecz łudziłam się, że moje "kul" filmy będą w TOP. Pisałam sobie realnie na papierze ^kuchennym^ dialogi, później nie mogłam ich odczytać i robiłam takie bardzo spontaniczne. Moją pierwszą koleżanką na grze oprócz tej realnej była Szafirka1. Do tej pory nie mogę się pogodzić z tym, że odeszła, bo była wyjątkową MovieStar. Po roku stworzyłam adres e-mail i go potwierdziłam. Komentowałam dosłownie wszystko! Look'i, art-book'i, filmy, forum. Osiągnęłam 7 level dzięki pomocy znajomych. Byłam strasznie szczęśliwa, bo wtedy to był wysoki poziom. Grałam jeszcze miesiąc aż zdobyłam ósmy i kupiłam VIP-a na miesiąc. Przed zakupem zaplanowałam sobie, na co wydam sc i diamonds. Wchodziłam codziennie i spędzałam na grze cały dzień.. Potem dodano level'e na + i zdobyłam 14 poziom. Minął rok, półtora, gra zaczęła mi się nudzić miałam liczne przerwy i coraz trudniej było mi zdobywać fame. Ludzie nie byli tacy sami... Wszyscy, których kiedyś znałam odeszli, przez te poziomy, przez osoby, które pytają się ciągle "dasz prezent?", "pozdro?". Tak mijały miesiące aż do teraz. To właściwie moja historia na MSP. Przez czas moją grę poznałam wiele osób, które były wspaniałe, aczkolwiek odeszły, byli też tacy, którzy chcieli ze mną gadać po autograf. Pamiętam, gdy napisałam do mojej starej znajomej "Co u Ciebie". Odpisała mi "jak dasz prezent to Ci odpiszę". Straciłam wiarę w ludzkość.
^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*
Bloguję od dwóch lat, sprawia mi to przyjemność. Chociaż nie umiem tego robić, bo, prawdę mówiąc, większość postów, które pisałam na własnych blog'ach kopiowałam od tych lepszych. Zaczęłam od tego, że nie mogłam znieść myśli, że ktoś może mieć blog, a ja nie. Nie potrafiłam go założyć. Próbowałam na blog.pl, onet, blog dla mam itp. Skończyłam na blogspot, tu założyłam własne miejsce w internecie. Byłam szczęśliwa, dopóki nie znudziło mi się pisanie postów. Na początku było to bezowocne zajęcie na blog'u czarnawdowa.blogspot.com *blog usunięty* i stąd wzięły się te konta na MSP. Rywalizowałam z wieloma blog'ami, a przede wszystkim z Porschią. To był złoty czas dla tego blog'a. Potem było już tylko gorzej, pod moimi postami pojawiały się hejty, nieliczne, lecz jednak. Poddałam się, nie mogłam żyć internetowo, gdy ktoś pisze mi, jaka jestem beznadziejna i nie nadaje się na blog'a z tyloma wyświetleniami. Usunęłam go i dotąd tego żałuje. Miałam przerwę, zgłosiłam się na wannach, lecz mnie chyba nie przyjęli, ale nie sprawdzałam. Założyłam własne blog'i, lecz odechciało mi się pisać posty dlatego je kopiowałam. Dostałam się na Wanny, byłam taka szczęśliwa. Nie chcę pisać co było dalej, bo każdy wie. Na FB zaczęłam dostawać wiadomości od Lanche, G.W i Lovelin. "Okłamałaś nas", "Jesteś degeneratem internetu", "wszyscy poznają prawdę". Postanowiłam się mścić, lecz gdy zobaczyłam co dzieje się na Abiesce zrobiło mi się smutno - postanowiłam się zmienić. Z blogowaniem mam wiele śmiesznych wspomnień tak jak i tych smutnych, do których wolałabym nie wracać. Cieszę się, że zaczęłam od nowa.
^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^
Dziękuję Florce i innym, bo zmieniłam się. Chciałam zacząć teraz nową serię, ale chyba będzie lepiej umieścić ją w innym poście. Mam na razie ferie, czyli będę starała się pisać codziennie. Teraz czekam na Wasze komentarze, zależy mi na tym, abyście mnie zaakceptowali. Nie wiem, ale chyba zmienię podpis.
//Sof
Brawo. WIERZĘ w Ciebie! ;33
OdpowiedzUsuńWierze ze sie poprawisz.
OdpowiedzUsuńTymczasem... Swietna notka!
Świetna notka, dopracowana i na temat. Cieszę się, że wróciłaś, choć się nie znamy, ale wiedz, że jestem twoim stałym czytelnikiem, gdyż podoba mi się twój styl pisania. Liczę, że po twoim powrocie na tej stronie będzie mniejsza pustka i częstsze notki.
OdpowiedzUsuń~Martka
Świat jest N I E S P R A W I E D L I W Y. Tyle w temacie.
OdpowiedzUsuńBo przyjeli Trishe bez konkursu??
UsuńTrochę wygląda jak zazdrość...
Popieram komentarz powyżej ( Magdy cx)
Usuń~Martka
Dobra, teraz się skapłam, że może chodzić o to, że świat jest niesprawiedliwy w innym sensie, ale nwm powiecie mi?? xd
UsuńMogłaś zrobić swoje logo, wiesz?
OdpowiedzUsuńA to nie jej?
UsuńJa jej go zrobiłam, a ona obiecała, że go teraz nie użyje.
UsuńNie chcę być chamska, ale to nie ładnie z jej strony.
Usuńjezu zbawi cie to?
Usuńzrobiłaś to dwa lata temu i tak mi bd wypominać?
UsuńTak bardzo mnie nie lubisz, czy zazdrościsz, że pisze na blog'u?
Sory Lanszi, ale
Usuńszczam z niej.
Jestem dumna, bo przyczynilam sie do tego, ze sie zmienilas. Trzymam kciuki!
OdpowiedzUsuń.C
Fajny post^^
OdpowiedzUsuńSuper post :-)
OdpowiedzUsuńWierzę, że się zmieniłaś. Tak poza tym świetny post ^^
OdpowiedzUsuńNie wiem co o tym myśleć... Ludzi gowno obchodzi co inni myślą. Swiat jest pelen smutku oraz żalu. Nie wolno temu ulec
OdpowiedzUsuńTrue 8)
UsuńSiedemnasty marca 2003-ego to był poniedziałek, a nie środa.
OdpowiedzUsuńDokładnie. ;))
UsuńXDDD
UsuńHym... post szczery, pokazałaś w nim, że jednak masz serce i chcesz się poprawić. Idzie to w dobrą drogę :).
OdpowiedzUsuńZ każdą linijką posta, byłam coraz bardziej rozbawiona.
OdpowiedzUsuńTa sztucznosc aż razi w oczy. ;))
Może inni tego nie dostrzegają, ale jednak. Aż taka naiwna to nie jestem.
Czekamnahejty:**
Tak jak pisałam na GG, post tak sztuczny jak cycki Barbie.
Usuń⊙ω⊙
kc
Usuńzgadzam sie z nona :)))
UsuńTak jak pisałam na GG, post tak sztuczny jak cycki Barbie.
Usuń⊙ω⊙
^ tak
UsuńPrzyjrzałam sie.... Tak! Masz racje!
UsuńTakże się zgadzam. A tak btw - już za niedługo będziesz mieć drugie imię? Masz bierzmowanie w tym wieku? A jeśli tak, to trzeba wybrać imię jakiegoś Świętego..
UsuńCześć Trisha, miło cię poznać :)
OdpowiedzUsuńTrisho, nie kłam. Tego posta nie napisałaś sama, o nie. Nikt oprócz Ciebie, Lonely i mnie nie zna prawdy. Wymyślasz ciągle nowe kłamstwa.
OdpowiedzUsuńPowiedz, co wiesz. :v
Usuńwtf
UsuńSally, umrę z ciekawości!
UsuńSzczerze, Sally ziarenko prawdy masz.
UsuńOkej skoro Trisza jest redaktorką, to chyba najlepsza pora na powiedzenie tego co ja i Lonely wiemy. (niektórzy pewnie nie uwierzą, ale jak ktoś poda GG to mu wyślę skriny) Ja z Lovelin uwielbiałyśmy styl pisania Trishy, napisałyśmy do niej. Niby niewinna rozmowa c'nie? Lovelin pokazywała jej loga *bo jej blog to o MSP był* i próbowała pomagać. I tego najważniejszego dnia przyszłam do niej (do Lovelin bo ją znam w rl) i razem gadałyśmy z Trishą. Poprosiła Lovelin o jakąś notkę tak jakby ona przeprosiła wszystkich. Lovelin napisała oczywiście i teraz wystarczyło zmienić dane, ewentualnie dodać kilka zdań. Ona miała to zaplanowane, myślicie, że ona potrafiłaby wymyślić imię kwadrat? To moje imię :(( Kopiowała od Lonely czyt. jej konta Bosmanki dostałą się na Wanny *to już inna historia* znienawidziła to, że Lovelin dostała się na Abieske i robiła wszystko abyście uwierzyli jej i znelźli bio, wpisy do kg itp,etc.
OdpowiedzUsuńi logo też jest Lonely
UsuńO.o
Usuń55241755
Usuńja nie moge, ale to jest pokrecone wszystko
UsuńU kurdix, to mnie przekonało.
Usuń55979296
UsuńWiesz Sally, mam pewne podejrzenia, że ty jesteś Lonely. ;))
UsuńCzy to nie wszystko dziwne, że Trisha niby miała na imię Sophie, Lonely Lovelin, a teraz mówisz, że masz na imię Kwadrat, bądźmy poważni.
Wszystkie coś krecicie.
Swoją droga, jak ktoś tworzy sobie dwa konta, i ktoś zaczyna Coś podejrzewac, to najczęściej kłamią, że znają się w realu, żałosne.
Wy wszyscy jesteście poważni? Po co komu takie kłamstwa? Przecież to i tak się kiedyś wyda. Wszyscy się tak nakręcacie na kogoś, a później dziwicie się upadkiem blog'a.
Usuń58054893
UsuńWłaśnie chyba się wydało, Lonely. :"
UsuńCo się wydało?
UsuńTo wszystko? (';
UsuńNie wierzę, że mogłam uwierzyć Trishie o matko XDDDDD
OdpowiedzUsuńNajwyraźniej jesteś tak samo naiwna, jak reszta z samej góry. ;))
UsuńNo wiem xd
UsuńMINIEJSZYM OGLASZAM OTWARCIE BIURA DETEKTYWISTYCZNEGO.
OdpowiedzUsuńJA, NONA, LANCZI, KELLOW, AGA, MARTA TO MALANOWSCY Z MSP!
Rozwiazemy te sprawe.
Badzcie spokojni.
*XD*
Potwierdzam.
Usuń~Nona Malanowska~
B)))
A ja Malanowskaa? Ze mnie suuper detectiv B)
UsuńTy nie jesteś w biurze *nawet Markiem nie jestes*
Usuń~Nona Tavia Malanowska*
Sprawa prawie rozwiazana 8))
Usuń~Marta Martacz Stitch Burn Malanowska
ludu, my rozwiazemy ta sprawe
OdpowiedzUsuńoczywiscie B)))
UsuńBędzie gównoburza
OdpowiedzUsuńA żebyś wiedziała.
UsuńBędzie na 100 proc. XD
UsuńEj to kiedy zaczynamy? XD
UsuńJuż jest :'))
UsuńHehe :')))
Usuńjem banana
OdpowiedzUsuńXD?
UsuńTrisha robi wszystkim banana
Usuńsmacznego kohanie <3333333
Usuńbesos
XDDDDDDDDDDDDDDD
UsuńMuj muzg heheheh
UsuńBesoski od lui'ego? <33333333
UsuńDzienkowa
Besos by Magda Gessler
UsuńMadzia <3333333333
UsuńPodawać gg
Usuń58055732, chociaż nikogo nie interesuje...
UsuńBanana pałer
UsuńMówiłam... Ludzie sa okropni...
OdpowiedzUsuńTrishio, zaproś mnie na Msp. Nazywam się ChioneQ i nie dawno założyłam to konto, bo stare mi się znudziło. Chętnie zlovkuję Twoje arty, loki, pokój i obejrzę filmy :-) Czekam na posty.
OdpowiedzUsuńA co do tych "fanów" bloga, którzy mają dość gównoburz... Ogarnijcie dupy do cholery! Przepraszam za słownictwo, ale chyba tylko tak da się do Was dotrzeć... Najpierw piszecie, że cieszycie się z jej zmiany, a teraz jak zobaczycie, że "fejmy" nie uwierzyły Trishie to Wy jak stado baranków... Nie chcecie gównoburz, a sami je tworzycie. Ja czekam jeszcze tylko, aż Lonely powróci na bloga i będzie Git! O, i Lonely... Ty też mnie zaproś na msp jakby to nie.był problem : )
'Chione
Nienawidzę gównoburz, nienawidzę gównoburz, nienawidzę gównoburz...
OdpowiedzUsuńA nie, przepraszam- potrzebuję gównoburzy.
~~~
Wiesz, Trishia, nie mam pojęcia, co napisać. Z jednej strony faktycznie nic na tym blogu nie zrobiłaś, a z drugiej.... Halo, Wanny. Cóż, wątpię, aby ten post był szczery... No, czekam na werdykt Malanowskich i MSP, powodzenia w śledztwie!