Wytłumaczenie na przyszłość + Kompletny Outfit #2: Nawiązanie do "Akademii Dobra i Zła"

Hejka!

Normalnie podziękowałabym za głosy i w ogóle, ale za chwilę muszę iść spać, a tego posta nie dokończę do  20 sierpnia, bo wyjeżdżam na wakacje i nie będę pisać postów. Przepraszam, że tak nagle, ale dopiero 30 lipca zorientowałam się, że jest konkurs na redaktora, i nie byłam pewna, czy się dostanę.

Tak czy inaczej, proszę do mnie przez ten czas nie mieć zażaleń. Wakacje to wakacje, a blog to blog.

*** Koniec wytłumaczeń ***

Dobra, następny post z serii, którą zaczęłam w notce na drugim etapie. Dzisiaj nawiązanie do książki, którą przeczytałam wczoraj całą: "Akademia Dobra i Zła" (Autora nie będę szukać, jest jedna o takim tytule <:). Świetna, cudowna, pokazująca stereotypy i nie wszystko musi być takie, jakie  nam się wydaje. Dzisiaj zaprezentuję dwa looki: Nie vip dla chłopca z Akademii "Zła" (w książce byli oni ohydni, ale ja go tak nie zrobiłam xd), a vip dla dziewczyny z Akademii "Dobra". Pisane na szybko, ale raczyć jakimś postem Was muszę.

Najpierw twarz dla nigdziarza (tak oni się nazywali tam, serio! Nigdy więcej - hasło Złych, Zawsze Szczęśliwie, czyli zawszanie - hasło Dobrych. Laniacz...):

Uwielbiam zielone oczy <3 Do normalnej, bladej cery dołożyłam wąski nos, duże oczy (pff, Wiktoria, on nie jest brzydki) i tą "dekorację", którą widzicie poniżej. Mi tam się podoba, bez kresek twarz wyglądałaby jak chłopięca, szkolna twarz. A nie, to chłopak z Akademii Zła (wyjątkowo przystojny XD).

Oczy: (przepraszam, że te, ale pokazując paletę na tych wyskakuje poza klinikę piękna):

Nos:

Usta:

I skóra (przepraszam wszędzie za brak ceny, aa :<):

Teraz outfit, z którego jestem nadzwyczajnie zadowolona:

Aww, włosy.

Myślę sobie na szybko i myślę, aż w końcu wymyśliłam: Prawie wszędzie do kompletów "Bad boy" dodaje się skórzaną kurtkę i podarte dżinsy. Tada! XD

Kurtkę chciałabym bardziej w damskiej wersji u dziewczyn, no ale nie ma tak łatwo. Tak samo spodnie, które mają prosty krój i jedną dziurze na kolanie. Kiedyś, kiedyś opisywałam te creepersy, że również chciałabym je mieć w posiadaniu D:. A włosy to szał: Nienaturalny kolor, grzywka zasłania jedno oko i czarne końcówki (Sylwia: bohater z hińskiego mango, końcówki:  alert. Skojarz, bo Cię zabiję :v). Umiarkowana cena, gdybym nie robiła tego tu i teraz, może wyszłoby lepiej.

Kurtka i kolory:

Przejdźmy od razu do troszkę ciekawszej części, oczywiście żeńskiej. Makijaż:

Cerę starałam się wybrać jak najbardziej naturalną do niebieskich oczu, ale nie opaloną. Nie dodałam też piegów, taka czysta buzia wygląda bardziej "księżniczkowato" (Książka na zagadki Laniacza Wam odpowie! Zapraszam do lektury). Oczy wymuskane, śliczny odcień niebieskiego i jasnoróżowy cień do oczu. Największą furorą są usta. Ich kolor, matko... nie żaden bordowy, czerwony czy różowy... dojrzała brzoskwinia. Wygląda cudownie :v Chociaż na MSP nie ma zbytnio żadnych ust, które by mi się podobały (chodzi mi o tej "krój" warg).

Bodajże oczy:

Tutaj zaznaczyłam też kolor cieni, bo zapomniałam wcześniej. :v

Nos:

Usta:

I karnacja:

Teraz przejdźmy do outfitu. W obydwóch lookach chciałam pokazać ich ubrania na co dzień, więc nazwę to "mundurkiem":

Drogi w luj, ale wyszedł świetnie. Włosy + opaska z kokardką = cudo! Jedne z moich ulubionych upięć w koka, tanich i do wszystkiego. Buty dosyć... oryginalne, lecz nie wyglądają jak jakieś platformy, tylko buty dziewczęce. Krótka miniówka w brzoskwiniowym (<3) kolorze z czarnymi dodatkami i koszula z rękawem 3/4, prześwitująca i z uwydatnionym brzuchem. No świetnie D:

Trochę skopałam tą bluzkę, i wyglądają rzeczy jak kokarda i spódniczka - pierwsza część, koszula i buty na obcasie - druga. Ja sama, gdybym posiadała inny gust na MSP, skorzystałabym z połączenia tego koka i opaski. <3

Tyle w dzisiejszym poście. Ponownie przepraszam, że żadnych podziękowań ani nic, tylko znikam na 12 dni. Bywa ;d Mam nadzieję, że w przyszłości nie zawiedzie się na moim lenistwie i ambicji jednocześnie (nie wiem jak to możliwe, ale jest możliwe. ;-: To przez optymizm, helooo).

Macie prośby, żebym zaczęła jakąś serię, bądź Wam jakaś wpadła i chcielibyście, żebym to ja ją poprowadziła? Piszcie w komentarzach. Na razie mam te dwie, co w notce na 2 etap, później się zobaczy... No i, POWRÓCIĆ do Aktualności MSP (ostrzegam, w konkursach jest same badziewie)?

Chandelier,

Te same logo, a mam taki świetny outfit... meh. Wspaniałych wakacji! :*