Hej, jestem tu nowa! I dodatek: Seria, którą "podkradłam".

Cześć!
Jestem Laura i mam 13 lat. Niestety, albo stety, będę pisać na tym blogu, o dziwo nie będąc na próbnym. Może Abieska i Kathey nabrały do mnie po znajomości tyle zaufania, że zdołały mnie przyjąć bez konkursu i etapu próbnego? :O
Najwyraźniej czujecie to takie "WOW!", no, albo mi zazdrościcie. Przypuszczam drugą opcję. No cóż, mam nadzieję, że jednak polubicie moje posty i nie będziecie chamscy tylko za to, że zajęłam "bez kolejki", że tak to ujmę, miejsce Laniacza. :(
Wrócę do tematu, przecież to blog o MSP! :D
Tak, od kilku tygodni nie miałam konta na MSP, bo mi usunięto. Ktoś mi wszedł i powypisywał jakieś wulgaryzmy, a Modzi - i to słusznie, zbanowali to konto. No, czyli można uznać, że usunięte. Nazwy nie będę podawać, ponieważ była ona strasznie dziecinna.
Konto, które TERAZ zakładam (dokładnie w tej chwili!) to Laures
Nie bójcie się, powyższe zdanie napisałam bez kropki, żebyście mój login napisali poprawnie. Jak sobie wejdziecie, to tak, mam dziwny styl i nie wstydzę się tego.
Okej, to tyle o mnie? :/
Jestem nieśmiała i raczej jestem kujonem. No i noszę okulary. Plusy :/. Znowu piszę nie o MSP, ale poznać jakoś się musimy.

Przejdę może do "serii, którą podkradłam".
Podkradłam? Możliwe. Po prostu oglądałam sobie starsze posty, no i ta stara redaktorka Laniacz napisała, że szuka serii. Napisała jakaś osoba fajny pomysł na serie, a Laniacz odeszła. To co, nie obrazicie się, że "przejmę" (jeśli by ją wybrała!) tą serię?
Nie mam kompletnie nazwy na ten cykl postów, jestem mało twórczą osobą. W ogóle, bez talentów zbytnio.

Na czym seria ta będzie polegała?
Wybierać będę jeden look chłopięcy i "przerabiać" go na płeć żeńska, i odwrotnie. Co post - na odwrót. :D Zrozumieliście?

A look, który wybrałam, prezentuje się tak:

Autorem powyższego looka jest MisterekPL, naprawdę, wybrałam pierwszą lepsza osobę i doszukałam się jakiegoś looka, który nie był jakoś dziwnie tam nazwany czy coś, że to nie tej osoby.
A oto moja "przeróbka":

Podobieństwo jest, głównie z tego powodu, że 5 rzeczy  są dostępne u obydwóch płci. Czapkę, sweter i włosy dobierałam sama, żeby pasowało. A ta cena... Oczywiście look dla VIP, jakby ktoś chciał zakupić (w co wątpię).
Szkoda, że tak łatwy look do przerobienia, ale co jak co, w takich sprawach lubię wyzwania.

W dodatku jednoczłonowy, no, nie, dwu, ale taki krótki post. Następnym razem na pewno napiszę więcej i będą dwa looki, jeśli seria się Wam spodoba (!).

Mam nadzieję, że chociaż kilka komentarzy pod tym postem będzie, nawet krytyka jest u mnie mile widziana. Wtedy wiem, co poprawić.

To na tyle. Troszkę przerwy jak u Kathey, ale chcę zrobić przerwy pomiędzy kompletnie innymi tematami, inaczej by to wyglądało, i czytałoby się to osobliwie. :D

To na razie!

Oboże, ktoś się domyślił?
Tak, Laniacz.
Oczywiście wracam do starego stylu pisania itd., ale seria zostaje, jeśli Wam się spodoba.
Kakao ten ten, no, te fajne dziecięce przysłowie, co? 8-)