Z kartki na msp, czy jak tam to się nazywa #2

Hejson!
Siedziałam sobie tak i myślałam, o czym by napisać posta... No i przypomniało mi się, że dawno nie było "Z kartki na msp"! No to jak? Bez zbędnych wstępów - zaczynajmy!

Pierwszą rzeczą, którą dzisiaj opracuję, będzie kolejny kucyk. (y)

Na celownik wzięłam kucyka Bubblegum. Czyż nie jest uroczy? :'-D Uwielbiam te włosy!

Oki, no to teraz zobaczmy, jak Bubblegum może wyglądać w wersji msp...

Uważam, że look wyszedł i idealnie oddaje charakter kucyka. Kolorystyka bluzki się trochę zmieniła przy robieniu screena, mam nadzieję, że mi to wybaczycie, bo limonka zrobiła się brudna i nieprzypominająca oryginalnego koloru.
Włosy: Nic dodać, nic ująć. Od początku wiedziałam, jakie wybiorę, fryzura a'la chłopczyca jest strzałem w dziesiątkę (skala w tej kategorii jest do pięciu). Ocena: 5/5
Bluzka: Odważna jak cały kucyk. Myślę, że pasuje idealnie. Jak mówiłam, trochę ta kolorystyka się zmieniła, ale co tam... Ocena: 10/10
Rajstopy: Postawiłam na rajstopy-kabaretki, tak, tego nie widać, zdaję sobie sprawę... W każdym razie, uznajmy, że wszystko jest na swoim miejscu i tak dalej - takie rajstopki oddają zadziorność i dodają pazurka. Odejmuję dwa punkty za widoczność, więc: Ocena: 8/10
Buty: Nawiązałam do łatek na kopytkach (loooool) oryginalnego kucyka, dodając neonowe balerinki. Myślę, że wygląda nieźle. Ocena: 5/5
Dodatki: Jak w oryginale - bransoletki na rękach. Uważam, że te z msp są ich najlepszym odzwierciedleniem, bo są takie same i występują na obu rękach. Pozwoliłam sobie oprócz tego dodać kolczyki, które uzupełniają górę i spódniczkę, która wprost idealnie nawiązuje do kolorowego ogona kucyka. Ocena: 10/10
RAZEM: 38/40 - nie spodziewałam się takiego wyniku. Tym razem sklep msp poradził sobie znakomicie!

Popatrzmy na kolejną propozycję...

Zdjęcie zostało usunięte dnia 01.05.2016. Powodów szukaj w poście z owego dnia.

Projekt z listopada, ćwiczyłam rysowanie blond włosów, stąd lewa strona różni się trochę od prawej - próbowałam dwóch metod. xD Anyway. Projekt jest taki w całości eksperymentalny, więc troszkę nie wyszedł. W dodatku te usta...

Dobra, co tam, robimy odzwierciedlenie!

Włosy (razem z czapką): Wiedziałam, że to będą te. Cholercia, choruję na nie od dawna, ale są dla vipów. ;// Pasują idealnie, więc: Ocena: 5/5
Góra: Jest okej, ale ile ja się natrudziłam nad wyborem... Tak naprawdę nic nie pasowało idealnie. Ten zestaw też. Dekolt jest za mały (w ogóle nie ma dekoltu, pf), a poza tym ta stara grafika nie pasuje mi do reszty. Ocena: 7/10
Dół: Spodnie tak naprawdę są do kolan, bo przecież by zakrywały buty... :'-) Dobrze, że modzi zrobili takie coś (dla wipuf, ok), bo do wysokich butów przecież żadne długie spodnie nie pasują... Na szczęście te pasują, więc: Ocena: 10/10
Buty: Musiałam podążać na sklep za czasów starego msp, bo nie ma żadnych glanów do kolan w nowszej wersji... Te też jakoś mi się za specjalnie tutaj nie podobają, ale były chyba najlepsze. Ta stara grafika stanowczo mi nie odpowiada w tym looku. Ocena: 3/5
Dodatki: Czyli te uszka. Oki. Są fajne, tylko CZEMU SIĘ BŁYSZCZĄ, NO? T-T Poza tym są dobre, naprawdę. Ocena: 9/10
RAZEM: 34/40 - uf, myślałam, że będzie gorzej, serio. Nic mi tutaj nie pasowało na sto procent, no, oprócz włosów. Ale jest oki.

Ogólnie uważam, że łatwiej jest odwzorowywać projekty z kartki, za to odwzorowując kucyki można puścić wodze wyobraźni i więcej rzeczy będzie pasowało, bo nie są z góry określone. :-)
Mam nadzieję, że post wam się spodobał!

Pozdrawiam,
Independent Girl