czwartek, 26 maja 2016

Ƹ̵̡Ӝ̵̨̄Ʒ Na dobry początek..

Hej! Ƹ̵̡Ӝ̵̨̄Ʒ
Na początku bardzo, z całego serduszka, chciałabym podziękować Tori za dokonanie decyzji aby wybrać mnie na osobę kwalifikującą się do kolejnego etapu. Gratuluje również pozostałym dziewczynom eliminowanym, za większość z was od początku trzymałam kciuki. Innych natomiast zgłoszenia przeczytałam dopiero teraz. Wszystkie były świetne! Chciałabym również podziękować osobom, które jak na razie we mnie wierzą. :D Mam nadzieję, że nikt za daną mi szansę się nie zawiedzie.. Pomimo, że w zgłoszeniu już pisałam trochę o sobie mogę napisać jeszcze coś świeższego. Może dowiecie się też czegoś, czego nie pisałam w swoim zgłoszeniu.

11 lipca, parenaście lat temu, w gorące lato około godziny 23 na świat przyszła mała słodka dziewczynka. Nadano jej na imię Malina, związek z tym był taki, że jej starsza siostra nosiła również owocowe imię - Jagoda. Miała ona od początku mądre spojrzenie, od początku również miała długie jak na niemowlęcie włosy. Rozglądała się po szpitalu, aż potem pojechała z rodzicami do domu. Ulubioną porą roku dziewczynki było lato, no cóż, nie trzeba się jej dziwić, skoro najwięcej razy ze wszystkich pór roku je przeżyła oraz w nim się wychowywała. Malinka od zawsze uwielbiała czytać książki, w najmłodszych latach czytała je z babcią i z rodzicami. Miała ona pamięć wzrokową, dzięki czemu od początku szkoły była prymusem z ortografii. Wygrywała również dużo ortograficznych konkursów. Wyrosła ona na dość kreatywne dziecko, gdyż jej wyobraźnia rozwijała się coraz bardziej, po kolejnej opowiedzianej dla niej przez jej babcię bajce. Ma ona najlepszą przyjaciółkę Paulinę, która towarzyszy jej już od 1 klasy podstawówki. Posiada ona również przyjaciółki, które są jej rówieśniczkami. Mieszkają w jej bloku, dlatego często się z nimi spotyka.. Ma mnóstwo hobby, lubi malować co pozwala jej się wyrażać artystycznie, z mamą w wieku 5 lat chodziła na zajęcia malarskie. Od przedszkola również tańczy (z małymi przerwami). Jej rodzajem tańca którego od podstawówki się uczy jest hip-hop. Zawsze z turnieji przywozi mnóstwo medali. Osobę tę do dziś można określić filozofem, bo uwielbia dyskutować na różne tematy i rozmawiać o tym "dlaczego to jest tak, a nie tak".

Dowiedzieliście się też troszeczkę o mnie. Może chcielibyście też ciutkę o mojej movie star? 

W maju, roku 2013 postanowiłam wreszcie zarejestrować się w grze, o której koleżanki na podwórku trąbiły mi dniami i nocami. Gra ta zwała się ,,MovieStarPlanet". Ponieważ wśród dzieci w tamtych czasach nie było szału na komputer, zupełnie nie rozumiałam instrukcji założenia konta na MovieStarPlanet. Zawołałam więc tatę. Na początku musiałam wybrać ubiór i wygląd mojej movie star. Gdy odtwarzam to teraz w pamięci, pamiętam, że zmieniłam wtedy kolor najczęściej wybieranych w tamtych czasach włosów z żółtego przybliżonego do pomarańczowego na wściekle różowy. Zmieniłam również białą tunikę która posiadała tylko jedno ramiączko na fioletowy przybliżony do różowego. Wybrałam również błyszczące różowe spodnie które również kiedyś były modne. Buty na sznurowadłach które mi zaproponowano zostawiłam w kolorze jakim były czyli fioletowym. Potem przyszedł czas na nick. To było jasne, że dla dziecka było to nielada wyzwanie. Na dodatek, że na ekranie parę razy pojawiał mi się napis ,,Zajęte". W końcu spojrzałam pytająco na tatę, który wykombinował mi nick ,,Malinozja" Wiązał się on z tym, że przez tatę często nazywana byłam ,,Polinozja". Odmienił on to ,,Poli" na ,,Mali" bo to skrót od mojego imienia Malina i wyszedł właśnie taki oto nick. Potem gdy grałam miałam mnóstwo przygód, pierwsi napotkani "hackerzy", dobijanie poziomów, znajdywanie znajomych.. Na koniec tej historii mówię, że osoba obok mojej historii movie star to ja, po dostaniu swojej pierwszej listy życzeń. Tak się najczęściej po dostaniu jej ubierałam.

Mam nadzieję, że choć trochę zainteresował was przebieg zakładania mojego konta na MSP. Chciałabym również wspomnieć, że oprócz konta Malinozja mam też inne, zapasowe, noszące nazwę Polinozja. To by było dziś, w tym skromnym powitaniu na tyle. Przez te 2 tygodnie trzymajcie za mnie kciuki. Pozdrawiam i do zobaczenia!







24 komentarze:

  1. Odpowiedzi
    1. Matko tak to jest jak piszę coś po nocy XD Natychmiast to poprawię..

      Usuń
    2. I dzięki, że zwróciłaś na to uwagę. Już to poprawiłam. :)

      Usuń
  2. Super ;) Był bardzo wzruszający.. dzięki że dałaś tam moją osobę ♥♥

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo fajny post, kurcze podobało mi się jak pisałaś o tym jak się urodziłaś i jak powstała twoja ms, to zawsze coś innego niż "jestem imię i mam liczba lat, moja ms nazywa się nazwa a powstała w rok roku", fajnie by było jakbyś się dostała! ^^

    -----------------------------------------------------------
    http://flowers-msp.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Super notka, powodzenia <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
    2. Dziękuję, miło to słyszeć. ♥

      Usuń
  5. Jesteś moją faworytką :-). Baardzo ciekawy post.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I takie słowa właśnie mnie motywują! :'D

      Usuń
    2. I takie słowa właśnie mnie motywują! :'D

      Usuń
  6. Odpowiedzi
    1. Dzięki. :) Twój też był świetny, powodzenia.

      Usuń
  7. Witamy cieplutko na blogu! Fajny zapoznawczy post :D




    ~Milena111250 ♥

    OdpowiedzUsuń
  8. Jaki świetny post!
    Strasznie podoba mi się Twoje imię. ;)
    Szczerze? To nigdy się z nim nie spotkałam. :D
    ~ Rochelle

    OdpowiedzUsuń

Czekamy na Twoją opinię!