Angielskie inspiracje #1 + Dla Kika i Muffs :)

   Hej! Na początek z formalności: Jak dzisiejszy dzień? No tak, beznadziejny...no bo jak żyć bez ludzi, którzy w ogóle zachęcili mnie do tego, by nauczyć się pisać? (xD)
Chcę tylko dodać, że zawsze będę o Was pamiętać. Was, czyli...

Kik (Normalny): Ten, który nauczył takiego tumana jak ja wstawić zdjęcie na chat. xD
No i oczywiście tego, który kiedykolwiek nauczył facetów ubierać się...bo byłeś, kurde przepraszam za określenie, ale inne mi nie przychodzi doo głowy....no cóż, po prostu zajebisty!

I Muffs (a Tini Tinita z fajnym zdjęciem :)) :człowiek, który brał najtrudniejsze rzeczy i nigdy nie chciał pójść na łatwiznę, nawet jeśli chodziło o przeglądanie 45 stron looków, 80 artów czy innych rzeczy, których normalni ludzie zawsze unikali, a ona była ich ciekawa...no i, rzecz jasna, miała fajne logo. xD


   Będę za Wami tęskniła...bo nie mogę zapomnieć. Muffinka zaczęła wtedy co ja, ale moja prawdomówność każe mi to powiedzieć: była lepsza. Była o niebo lepsza i to ja powinnam wystąpić na drugiej pozycji spornej.
No i nauczyła mnie robić screeny i inne pierdoły z blogiem związane...poziom informatyczny w gimbazie. xD



   Ale już koniec roku szkolnego i...oj, Natalko, to nie blog lifestyle'owy! :D Piszę zwięźle i na temat: życzę im powodzenia w postanowieniach i żeby jak najwięcej z nich się spełniło.


   Wracając do tematu posta....(Boże...temat posta i nie myśleć o tym, co oni pisali... :c )...zajęłam się Angielskimi Inspiracjami, czyli znajdywaniem poszczególnych osób z Angielskiego MSP i edytowaniem z nimi ich looków. To pierwszy kandydat, z którego pomocą stworzyłam to:

 

   Zmieniłam trochę ten look, ponieważ oryginalna wersja prezentuje się tak i (przynajmniej moim zdaniem) czegoś w niej brakowało...:

 Bardzo spodobały mi się szare spodnie i połączenie ich z ciepłymi kolorami, ale za dużo ozdób na głowie, dziwny kolor włosów i modne w Anglii buty, które jednak tutaj nie zdały testu. Moja ocena: 6/10

Wyższy look jest już zedytowany przeze mnie i to do niego dodam ubrania, które należy kupić:

   Cena nie jest niska, ale też nie wysoka...look (niestety) dostępny tylko w wersji VIP, ponieważ nie mogę znaleźć czapki, która mogłaby zastąpić oryginalną. A to na niej opiera się cały wygląd looku...

   Teraz (dodatkowo) paleta kolorów:

  

 

   Wszystkie kolory do ubrań są dobrane tak samo. Czapka ma kolor standardowy, reszta została dopasowana (jaka naukowa mowa...ćwiczenie przed zakończeniem roku :D).

,,różowy'' ( że pudrowy, jak mnie siostra poprawia...) : czerwona ramka

żółty: niebieska ramka

niebieski: żółta ramka (xD)

   I to by było na tyle! Sesji nie wstawiam, bo i tak zbytnio się rozpisałam. Powodzenia dla Kika i Muffs i mam nadzieję, że kiedyś może wrócą do blogowania...superowa piosenka dla nich, którą znalazłam wczoraj a teraz publikuję, kiedy tylko mogę :D:

   

   Po prostu beznadzieja...xD
   Fajnych wakacji, zakończenia roku i czegokolwiek jeszcze!

P.S. Dziękuję Aaronowi za zgłoszenie się do tej serii i za stworzenie looku, który doprowadził mnie do ,,Inspiracji''. :)
Rozglądam się za kandydatami (na razie w Anglii) więc miejcie się na baczności! :D